środa, 7 października 2020

Champagne tears















 

5 komentarzy:

  1. Drugie i pierwsze zdjęcia! Uwielbiam!

    Jak grzywa tej małpki genialnie wychodzi na zdjęciach.. Chyba muszę tego jego mościa podkraść siostrze ✨

    Bardzo przykro robi mi się tylko jak na mojej liście czytelniczej od dwóch miesięcy wyświetlają mi się tylko twoje posty.. sama mało piszę, ale chcę to zmienić, bo widzę, że blogosfera wisi na włosku :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jest mi mega przykro, że od kilku miesięcy nie wyświetla mi się na liście nikt... Wciąż chcę się tu udzielać, ale tracę do tego motywację, bo odbiór spadł prawie do zera. Mnóstwo wakacyjnego materiału w ogóle się nie ukazało, bo nie chciało mi się rozpisywać do samej siebie. Dlatego wrzucam od czasu do czasu jeszcze małe sesje bez tekstu z nadzieją, że jeszcze ktoś tu coś napisze.

      Usuń
    2. Ja najbardziej się boję, że nie uda się nam wskrzesić blogosfery.. że to już koniec..

      Usuń
  2. Oh boy, mam takie wyrzuty sumienia, czytając te komentarze. Nie wiem, co powiedzieć. Chciałabym znów jakoś w miarę regularnie pisać... serce mnie boli, gdy widzę naszą blogosferę w takim stanie. Czuję się jak zdrajca. ;__; Zdjęcia na tej roślinie z kłaczkami to moje ulubione, wiesz może, co to jest?
    ~loke, która znów nie wie, na którym koncie jest zalogowana (Google, ogarnij wreszcie system komentarzy, proszę)

    OdpowiedzUsuń