sobota, 3 czerwca 2017

Gołąbek w garści

Głupio tak zaczynać post informacją o pogodzie, albo deklaracją, że mam dla was zdjęcia - to takie oczywiste, nie? Po pierwsze przydałoby się jakieś fajne przywitanie, które od razu skojarzy wam się z moim studiem. Saluto! Warto by też dodać coś ciekawego, jakiś intrygujący quot. Co ciekawego mogę powiedzieć wam o figurkach, które są tematem dominującym na moim blogu? Mogę sypać z rękawa kolorowymi anegdotkami, zdradzić jaka część społeczeństwa wie o moim hobby, uchylić rąbka tajemnicy funkcjonowania mojego studia, podzielić się zdjęciami "za kulisami", ale czy ktoś odwiedzi mój zakątek lubującej się w nielubianym? Miałam zamiar zamknąć blog już dawno, bo zanim nie dałam znać o swoim istnieniu na lps'owych blogach nikogo tu nie było. Wcześniej nie nie wiedziałam, że takie funkcjonują! Była tu swoista bezludna wyspa...

Wiedzieliście, że Johnny Depp tworząc Jacka Sprarrow'a wzorował się na charakterze Keitha Richards'a?
Po tym rozwiniętym wstępie... Tak! M a m  d l a  w a s  z d j ę c i a 😊. Dzisiaj poświęciłam najwięcej uwagi "kolorowym figurkom", aby podkreślić zbliżający się okres wakacji i tak dalej. Zdjęcia mają być wielobarwne i wesołe, kojarzyć się z egzotyką. Ale nie martwcie się, już planuję sesję do nuty "House of the rising sun" i postaram się, aby było klimatycznie.


Na pierwszy ogień pójdzie ta ślicznotka. Przepraszam, czy ktoś mi wytłumaczy jak wyodrębniły się tzw. lps'y "popularne"? Ale ja się naprawdę pytam. Nie oglądam tych seriali na yt. To stąd się wzięło? Będę wdzięczna za odpowiedź.


Drugim argumentem w mojej rozprawce będzie koala... Eh już tyle wspominałam tą ckliwą historię...



Ooo, a tego kangurka jeszcze nie znacie! Właśnie wymyśliłam mu nawet imię. Od teraz nazywasz się Kao. Tę zdobycz kupiłam w jakimś komisie z zabawkami, co muszę powiedzieć stało się przypadkiem.





Mojego kochanego Cody'ego nie mogło zabraknąć.


 Pan Chang...






~Saluto!

3 komentarze:

  1. baaardzooo ładne zdjęcia^^ i LPS, oczywiście :")
    szczególnie podoba mi się szóste *u*

    OdpowiedzUsuń
  2. Z Popularsami jest tak:
    W 2010 pewna LPStuberka SophieGTV, nakręciła najbardziej rozpoznawalny serial Littlest Pet Shop na całym YouTube. A mianowicie nosił on nazwę Littlest Pet Shop: Popular. Bohaterami tego serialu są, spaniele, shorty i co najważniejsze, jamniki. Przy okazji tego serialu, sprzedawcy stwierdzili, że mogą ładnie zarobić na tych kształtach. Dlatego są tak cholernie drogie.
    Jakby Ciebie to jeszcze interesowało, kiedyś zrobiłam na ten temat notkę: http://galaxislpsblog.blogspot.com/2017/01/5-lps-unikaty-i-popy-co-je-rozni.html
    Mam nadzieję, że pomogłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za info :) Mam jeszcze jedno pytanie. Napisałaś o bulldogu: W 2013 był na dziewiątym miejscu pod względem unikalności. Jest jakaś lista, skąd masz źródło takich informacji? :P

      Usuń