Witam, obiecałam wam posta w niedzielę i oto jestem. Heh w sumie nie, bo za trzy minuty pierwsza w nocy, ale byłam blisko. Specjalnie dzisiaj (well, wczoraj) wybrałam się na spacer na petkową sesję. Okay teraz mamy 1:33, bo zaczytałam się w LPS'owych blogach. Dobra, skończę to rano.
Witam ponownie. Tak więc tak. Zapraszam do oglądania zdjęć.
❅❅❅❅❅
❅❅❅❅❅
❅❅❅❅❅
❅❅❅❅❅
❅❅❅❅❅
❅❅❅❅❅
❅❅❅❅❅
❅❅❅❅❅
❅❅❅❅❅
★Lucy★
I... york, którego kupiłam kiedyś dla mojej siostry.
Poza tym w sesji wystąpili: Melisa (szynszyla), Pierre (sznaucer) i króliczek, który nie ma imienia. Wiecie, że oryginalnie był w zestawie z Mickiem? (chyba nie muszę już tłumaczyć kto to XD). Oczywiście kupiłam je jako używane od dwóch różnych osób.
Dziękuję za uwagę, mam nadzieję, że zdjęcia wam się podobały :-) Dzięki Irin Tinuviel i Tajemniczy świat LPS za komentarze pod ostatnim postem. Myślałam, że tego nikt nie przeczyta 😂 Jeszcze sprawa do miniCreaturesWorld zapytałaś się mnie w poście Strange Days jakiego poetka zamówiłam. Otóż nie jednego, a dwa 😊 i... to będzie niespodzianka 😄 Jeszcze zobaczymy czy w ogóle sprzedawczyni mi je wyśle, bo jakaś dziwna mi się wydaje... Ale omówię to w kolejnym poście, albo jak przyjadą 🐾
Na pożegnanie Guns N' Roses 🌹
Prześliczne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńTeż masz ferie? A no tak - Lubelskie i Śląskie zawsze mają razem XD <3
Jakie te zdjęcia są piękne *o* Nie mogę się napatrzeć *o*
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńUhh, Guns n Roses podbijasz me serce, kocham ich <3
Cudne zdjęcia! Piąte i siódme najlepsze <3
OdpowiedzUsuń