wtorek, 7 marca 2023

Koniec zimy



















































5 komentarzy:

  1. Nie wiem czy to ja miałam problem z blogger, czy jakiś inny czynnik nad tym zadecydował, ale od kilku tygodni nie mogłam znaleźć twojego bloga. Po wpisywaniu w wyszukiwarkę adresu pokazywała się informacja, że strona nie istnieje. Podobnie lista czytelnicza udawała, że pierwszy raz słyszy o studiu. Matko, jak dobrze, że już wszystko gra, bo zaczynałam tęsknić :")
    Hippie ty mnie zachwycasz każdą swoją sesją. Chyba już 1000 razy pisałam o tym jak każda kolejna jest lepsza od poprzedniej, więc pozwól, że tym razem się nie powtórzę (chociaż tak właściwie właśnie to zrobiłam..). Zdjęcie z pawiem absolutnie przebija wszystkie pozostałe! Przez twoje zdjęcia jeszcze bardziej zachciałam mieć tego charta, tylko dlaczego za cholerę wszyscy sprzedają go tak drogo...
    Czekam na następne notki! W sumie zainspirowałaś mnie do odkopania moich zimowych zdjęć, więc może w weekend coś ogarnę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak pięknie *-* Ta fretka jest nadal moim marzeniem, koniecznie z szelkami.
    Weszłam tu kilka dni temu i Twój blog był na prywatnym. Już myślałam, że go zawiesisz, ufffff

    -mini creatures world

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam ten moment, gdy po dłuższej nieobecności publikujesz autorską sesję zdjęciową bez żadnych opisów ani nic. Bardzo podoba mi się ten chart.

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniec zimy, a śniegu jakby jeszcze była w połowie. Dobrze, że jest, bo moje życie było strasznie smutne zanim zobaczyłam te zdjęcia, ale szczerze, mam nadzieję, że następne będą już w cieplutkim, wiosennym klimacie

    OdpowiedzUsuń