Chciałam wam dzisiaj pokazać świeżutką wiosenną sesję, ale nie! Okazało się, że wszystkie zdjęcia, które zrobiłam są do bani. Poza tym w środku robienia zdjęć "zemdlał" mi telefon tzn. jak jest w jakiś zimnym miejscu to mu odbija, wyłącza się i twierdzi, że ma 0%. Widzicie? Nawet aparatu nie wzięłam 😕 pierwszy raz od chyba pół roku robiłam zdjęcie LPS'owi telefonem. Zresztą wzięłam ze sobą tylko Lukrecjusza. Tylko. Nawet jego przyjaciółka Judy została.
Kiedy wróciłam z sesji i zobaczyłam ten shit... ehhh. Tak więc dzisiaj coś co planowałam wrzucić w wakacje, ale z niewiadomych mi przyczyn tego nie zrobiłam. A, wiem! Przerwałam wtedy sesję i pojechałam odebrać i nauczyć się korzystać z mojej lustrzanki! ♥ Przed wami ktoś, kogo dawno nie widziałyście...
Joker i... jak mu tam było.... Red!
Jak się bawisz Red? I gdzie twój Charmander?
....
Aw, kiedy to było - słońce, ciepło i przede wszystkim - wolne.
⏪⏩ ⏪⏩ ⏪⏩ ⏪⏩ ⏪⏩
jedyne zdjęcie zrobione dzień przed tragiczną sesją
Do zobaczenia,
Hipis
Hipis
Śliczne zdjęcia <3 Ahh wolne...jeszcze tylko 3 i pół miesiąca do wakacji :')
OdpowiedzUsuń