Szczerze, u mnie też codziennie musi bardziej lub mniej pokropić, ale jakoś tytuł mi pasował, zwłaszcza że innego nie wymyśliłam. Cieszę się, że pierwsze zdjęcie się podoba, przypłaciłam za nie mokrą koszulką :>
Ja cię kręcę, zdjęcia GENIALNE! 💕 Od dawna chcę zrobić zdjęcia w deszczu i w kałużach, tylko w ogóle nie mam warunków... :( Najbardziej podoba mi się 6 zdjęcie! 💧 Pierwsze też śliczne ☔
Dziękuję 💙 W jakim sensie nie masz warunków? Woah, zaskoczyłaś mnie tym, że szóste podoba ci się najbardziej, bo wsm miałam je wywalić. Tzn. podobało mi się, ale było coś w nim takiego kanciastego... cokolwiek to znaczy.
Warunków nie mam, bo mieszkam w bloku, w miejcu gdzie kałuże powstają tylko w dziurach na starej betonowej drodze :) Natomiast gdy na działce pada deszcz powstaje tam istne bagno nie od przejścia... Może kiedyś wybiorę się do lasu po deszczu, zobaczymy... Lub po prostu pokombinuję.
aj aj cieszę się, że doceniłaś moje ulubione fotki z tej sesji. Oba kosztowały mnie najwięcej hmm, poświęcenie to dużo za duże słowo. Chodzi mi po prostu o to, że przy pierwszym musiałam się porządnie zmoczyć, a collie kosztował moją rękę taplanie się w błocie.
Ten beagle i ten dalmatyńczyk okazali się świetnymi modelami... I ten collie też! Ten parasol jest świetny. Najbardziej podobają mi się zdjęcia nr 2, nr 3, nr 5, nr 6, nr 7, nr 8 i nr 9 . Na zdjęciu nr 3 ten collie wygląda jakby zażywał błotnej kąpieli. Na zdjęciu nr 9 ten collie wygląda jakby w najlepsze bawił się w błocie i jeszcze jakby rzucał tym błotem w obiektyw. Te spokojne zdjęcia z zielenią są czarujące.
Te pierwsze zdjęcie jest przecudowne! Co do deszczu, u mnie cały tydzień już pada ;d
OdpowiedzUsuńSzczerze, u mnie też codziennie musi bardziej lub mniej pokropić, ale jakoś tytuł mi pasował, zwłaszcza że innego nie wymyśliłam. Cieszę się, że pierwsze zdjęcie się podoba, przypłaciłam za nie mokrą koszulką :>
UsuńJa cię kręcę, zdjęcia GENIALNE! 💕
OdpowiedzUsuńOd dawna chcę zrobić zdjęcia w deszczu i w kałużach, tylko w ogóle nie mam warunków... :(
Najbardziej podoba mi się 6 zdjęcie! 💧 Pierwsze też śliczne ☔
Dziękuję 💙 W jakim sensie nie masz warunków? Woah, zaskoczyłaś mnie tym, że szóste podoba ci się najbardziej, bo wsm miałam je wywalić. Tzn. podobało mi się, ale było coś w nim takiego kanciastego... cokolwiek to znaczy.
UsuńWarunków nie mam, bo mieszkam w bloku, w miejcu gdzie kałuże powstają tylko w dziurach na starej betonowej drodze :) Natomiast gdy na działce pada deszcz powstaje tam istne bagno nie od przejścia... Może kiedyś wybiorę się do lasu po deszczu, zobaczymy... Lub po prostu pokombinuję.
UsuńJak. Ty. To. Robisz.
OdpowiedzUsuńTen collie w błocie i parka pod parasolem, aaa <3
aj aj cieszę się, że doceniłaś moje ulubione fotki z tej sesji. Oba kosztowały mnie najwięcej hmm, poświęcenie to dużo za duże słowo. Chodzi mi po prostu o to, że przy pierwszym musiałam się porządnie zmoczyć, a collie kosztował moją rękę taplanie się w błocie.
UsuńTen beagle i ten dalmatyńczyk okazali się świetnymi modelami...
OdpowiedzUsuńI ten collie też!
Ten parasol jest świetny.
Najbardziej podobają mi się zdjęcia nr 2, nr 3, nr 5, nr 6, nr 7, nr 8 i nr 9 .
Na zdjęciu nr 3 ten collie wygląda jakby zażywał błotnej kąpieli.
Na zdjęciu nr 9 ten collie wygląda jakby w najlepsze bawił się w błocie i jeszcze jakby rzucał tym błotem w obiektyw.
Te spokojne zdjęcia z zielenią są czarujące.