Wszystko zaczęło się, gdy na pingerze - na którym prowadziłam mój blog o lalkach - pojawił się pierwszy od paru lat wpis z tagiem "lps" autorstwa Bassie- lps blog. Okazało się, że jesteśmy w podobnym wieku i - co oczywiste - obie lubimy LPS. Niedługo przeniosła się jednak na bloggera. Ja w tym czasie pisałam na studiu naprawdę mało, bo nikt nie wiedział o istnieniu tego zakątka internetu więc tego nie czytał. Nie miałam więc w ogóle motywacji do pisania. Zaczęłam komentować jej blog i tu nagle wydarzyło się coś niespodziewanego - pojawiły się pierwsze komentarze u mnie! Osobami, które je pisały były loke, która już niestety od nas odeszła, Irin Tinuviel, której niestety bloga nie znam, bo link przekierowuje mnie do jej profilu google i nie ma żadnych postów i oczywiście xxCanda, od której dostałam komentarzy naprawdę duuużo. To wszystko działo się w grudniu i styczniu. Nie pamiętam dokładnie czemu, ale zostawiłam bloga na cały miesiąc. Podejrzewam, że powodem była szkoła, bo było serio ciężko. W marcu napisałam jeden post i znowu zostawiłam studio. Kiedy wróciłam zastałam bardzo miłą niespodziankę - 6 komentarzy. Zachęciło mnie to do dalszego pisania. Niestety, kolejne posty nie były już aż tak zauważone. Sytuacja zmieniła się w czerwcu. Tutaj się rozpędziłam poznałam nowe bloggerki, zdobyłam obserwatorów, dostawałam dużo miłych komentarzy co dało mi kopa do dalszego pisania. Dzięki każdemu za zostawione tu komentarze. Dzięki: xxCanda, GalaxisLPS, loke, Maskonur, MeCatze, Karmel ♥, mCreaturesWorld, julalps21, Plam LPS, Destinyzx, Irin Tinuviel, Julie, Alicja.
Niestety coraz więcej osób odchodzi z powodu braku pomysłu na dalsze pisanie. Ktoś napisał kiedyś, że robienie sesji byłoby monotonne. Dla mnie wręcz przeciwnie! Brakuje mi na lps'owych blogach dużej ilości zdjęć figurek. Niektórzy mówią też, że na wszystkich blogach jest to samo... Według mnie, na naszych blogach nie musimy więcej czytać porad itp. Ja chętnie zobaczę u was wpisy chociażby z dodatkiem innych waszych hobby - może rysujecie, uprawiacie jakiś sport, gracie na czymś. A do tego wszystkiego dodać nasze ukochane figurki. Mam nadzieję, że zaczniemy pisać częściej, bo ostatnio świeci tu pustkami. W miarę możliwości możemy spróbować też zachęcić innych do pisania, bo robi się nas coraz mniej. Miałam kiedyś nawet pomysł, żeby stworzyć grupę zamkniętą na facebooku, w której będziemy dodawać posty o nowościach na naszych blogach, albo pojedyncze zdjęcia.
W tym sierpniu spróbujmy nadać jeszcze więcej barw naszej grupie 🌸
Pozdrawiam,
wasz hipis
Tu takie śmiechowe zdjęcie, bo nie wyszło tak jak bym chciała.
cdn papużkoo
Aaaaa napisałam długi komentarz i mi się wyłączyło;-;.[komórko nie na widzę cię]. Sory, nie chce mi się pisać drugi raz 😂😂. W karzdym razie ja także dziękuję za miłe komentarze i pozdrawiam 😂. ps. Ładne zdjęcia B)
OdpowiedzUsuńO, bardzo ładna historia^^ Tak, trzeba jakoś zachęcić innych do stworzenia własnych blogów (akcja GalaxisLPS #RatujmyLPSoweblogi) :D
OdpowiedzUsuńDzięki =^.^= Ja staram się pisać codziennie. Kurczę,piękne zdjęcia robisz! A co do twojego bloga-zaglądam tu codziennie! ;-D
OdpowiedzUsuńŁadne zdjęcia. Ta chihuahua chyba zawsze będzie mnie przerażać. xD
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ludzie poddają się i odchodzą zamiast dać sobie trochę czasu z blogowaniem. Czasem przerwa jest potrzebna. Ale jest światełko, co jakiś czas pojawia się ktoś nowy. :)
Pomysł z grupką - super, ale nie sądzę aby każdy chciał bezpośrednio wszystkim zakomunikować "hej moje imię to XY nazwisko to ZY mieszkam w XZ" co na fb będzie trudne [niemożliwe?] do ukrycia.
OdpowiedzUsuńWg mnie jeśli ktoś nie ma pomysłu na notki to powinien odejść, odpuścić a nie pisać notki z których on sam nie jest zadowolony a i nikt za bardzo ich czytać nie chce. Przecież odchodząc nie podpisuje się cyrografu, że wrócić nie można ;]. Czasem przerwa jest dobra tylko ludzie ją ogłaszają jako wielkie odejście [w sumie to ich rozumiem - ja też potrzebuję dużo atencji XD].
No i jak zwykle - bla bla bla, śliczne zdjęcia, zazdroszczę krokodylka xp.